Przy ul. Stanisława Augusta 10 na Pradze Południe doszło do niebezpiecznego pożaru mieszkania. Ściśle mówiąc, paliło się łóżko jednego z mieszkańców. Mężczyzna zdołał uciec, jednak pożar dość dotkliwie trawił jego mieszkanie. Poza tym, doszło także do zadymienia klatki schodowej. Na miejsce przyjechały trzy zastępy Straży Pożarnej, jednak nie trzeba było ewakuować innych mieszkańców. Strażacy ugasili pożar i oddymili klatkę schodową. Następnie pojechali. Mężczyzna doznał poważnych poparzeń rąk. Na miejsce przyjechało także pogotowie ratunkowe i zajęło się pogorzelcem. Najczęściej do takich wypadków dochodzi podczas nadużywania alkoholu. Człowiek usypia na łóżku np. z papierosem w dłoni, a budzi się w oparach dymu i szalejących płomieniach. Dobrze, że w ogóle się budzi. Dym wytworzony z palącej się pościeli może zadziałać na płuca takiego delikwenta i po prostu go udusić we śnie. Mężczyzna na pewno był przerażony. Poza tym doszło w jego mieszkaniu do dość dużych zniszczeń. Na pewno następnym razem poważnie się zastanowi, zanim uśnie ze źródłem ognia w dłoni.
Foto: Eska.pl
Dodaj komentarz