
Poranny szczyt zastał awarię sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Wawelskiej z ul. Raszyńską, oraz ul. Wawelskiej z ul. Krzyckiego. Zarząd dróg Miejskich dowiedział się o tym fakcie już o 4.30 rano. Najprawdopodobniej, z powodu dużych opadów deszczu doszło do przepalenia przewodów elektrycznych w dwóch różnych miejscach. Z tego powodu doszło do prawdziwego chaosu na wspomnianych skrzyżowaniach. Kierowcy starali się je pokonać jak najszybciej, ponieważ ich celem było dostanie się do pracy w miarę szybko. Niestety, przy takich awariach każde skrzyżowanie staje się swoista pułapką dla tych, którzy są do niego przyzwyczajeni i przejeżdżają je zgodnie z obwiązującymi przepisami – czyli w momencie nakazu jazdy pod wpływem świateł sygnalizacji. Pomimo tego, że awaria została usunięta zaraz po jedenastej przed południem, doszło na tych skrzyżowaniach do stłuczki, a same ulice, pod wpływem ogromnych korków, stanęły. Niecierpliwość w takich sytuacjach może być jedynie zgubna, dlatego należy zachować się dojrzale i powoli przejechać zakorkowany teren ulic.
Dodaj komentarz