
Inspektor nadzoru budowlanego zdecydował, że IŁ stojący w parku Świętokrzyskim, stoi tam bez pozwolenia. Dlatego zdecydowano o tym, aby natychmiast usunąć biały samolot. Podobno, “obiekt” – jak wyraził się pan inspektor – jest niezgodny z planem zagospodarowania przestrzennego w tamtym miejscu. Decyzję wydano 4 września, a na odwołanie jest 14 dni. Nikt się jednak od tej decyzji nie odwołał, więc samolot prawdopodobnie wkrótce powinien zniknąć z przestrzeni przedłużenia parku. Grunt na którym stoi IŁ ma swoich właścicieli i to oni powinni chcieć się odwołać od decyzji inspektora. Nikt jednak do tej pory nie złożył żadnego odwołania. IŁ nie stoi na Placu Defilad od dawna. Pojawił się tam w połowie lipca tego roku i wywołał duże kontrowersje. Sprawę zgłoszono do inspektora nadzoru budowlanego który uznał, że jest to zwykła samowola budowlana i zdecydował o wydaniu decyzji usunięcia samolotu. Nie wiadomo jednak, jak długo potrwa ta sytuacja, IŁ – w zamyśle jego właściciela miał mieć w środku restaurację, jednak nie wiadomo jak długo tam postoi, więc i restauracja stanęła pod znakiem zapytania.
Foto: Gazeta Wyborcza
Dodaj komentarz