Jazda “pod prąd” na ul. Radzymińskiej – zupełny brak wyobraźni

Ktoś, kto jedzie “pod prąd” taką ulicą jak np Radzymińska, jest albo samobójcą, albo nie ma zupełnie wyobraźni. Jest jeszcze jedna możliwość. Taki kierowca zupełnie nie zna znaków, ani nie szanuje żadnych zasad. To bardzo dziwne zachowanie i powinno być karane dosadnie. Przecież taki kierowca jest bardzo niebezpieczny i naraża innych użytkowników drogi na utratę zdrowia, a nawet życia.  Tak stało się tym razem. Przypadkowy kierowca nagrał na kamerę samochodową przerażający obraz. W jego stronę pędził lewym pasem samochód. Właściciel nagrania nie zgłosił tego na policję, a to duży błąd. Nie wiadomo kto jechał tym autem, czy był trzeźwy, a może był pod wpływem innych środków. Jazda “pod prąd” to koszmar każdego kierowcy. Dlatego jeśli nawet ktoś się pomyli (człowiek jest przecież omylny i pomimo znaków może popełnić błąd), powinien zjechać na bok, a nie poruszać się w przeciwnym kierunku (do kierunku jazdy) To bardzo niebezpieczne.

Zdjęcie: https://tvnwarszawa.tvn24.pl/

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*