Koniec “majówki”. Korki na ulicach czas zacząć

Tym razem prym wzięła Trasa Łazienkowska. Doszło tam do kolizji, przez co i ruch został zablokowany. W takim czasie jak poranny szczyt to nic innego, jak przepis na olbrzymie korki. Aby dojechać do centrum Warszawy z prawego brzegu Wisły, trzeba się uzbroić w cierpliwość. Kolizja miała miejsce za placem na Rozdrożu, przy ul. Marszałkowskiej. Zderzenie było delikatne, jednak nie przeszkadzało to uczestnikom kolizji zostawić swoje auta na pół godziny na lewym pasie. Nie trzeba być ekspertem żeby wiedzieć, że przy takiej niefrasobliwości kierowców uczestniczących w kolizji, droga zostanie błyskawicznie zablokowana. Byli to kierowcy samochodów osobowego i dostawczego. Na pewno nie raz stali w korkach. Stali w nich i denerwowali się na innych. Teraz sami zostali sprawcami nerwów innych kierowców. A wystarczyło zepchnąć samochody na pobocze. W końcu nie był to wypadek, tylko kolizja. Nic się nikomu nie stało. A na drodze… wystarczyła godzinka, aby korek sięgał 7 kilometrów! Panowie kierowcy! Miejcie litość dla innych użytkowników dróg i myślcie!

Zdjęcie: https://tvnwarszawa.tvn24.pl/

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*