Dwóch mężczyzn w wieku 19 – lat i 20 lat zostało zatrzymanych przez policję pod zarzutem napadu rozbójniczego na 19 – letniego chłopaka. Był z nimi też jeszcze jeden napastnik, jednak zdołał on uciec policji, choć jakiś czas później sam zgłosił się do mundurowych i informacją, że brał udział w tym napadzie. Sebastian S. miał wcześniej do odbycia 150 dni kary w więzieniu i był poszukiwany. Jego koledzy Piotr P. i Rafał Ch. trafili do aresztu na 3 miesiące. Grozi im do 12 lat więzienia. Zaatakowali oni 19 – latka, a próbującym im przeszkodzić przechodniom mówili, że to gwałciciel, który próbował przed chwilą zgwałcić kobietę. Przechodnie nie widzieli żadnej kobiety w pobliżu, dlatego wezwali policję. Sprawa się wyjaśniła na komendzie, gdzie agresorzy zostali zawiezieni. Tam okazało się, że ten gwałt, to tylko blef. W ten sposób napastnicy chcieli sobie zapewnić bezkarność, jednocześnie okradając i bijąc młodego mężczyznę. Nie udało im się i miejmy nadzieję, że dostaną to, na co zasłużyli.
Zdjęcie: www.tvnwarszawa.tvn24.pl
Dodaj komentarz