Pewnej kobiecie jadącej swoim samochodem marki Peugeot i skręcającej w aleję Zieleniecką, odpadło koło. Wydarzenie raczej dziwne, choć możliwe. Samochód utknął akurat na torach tramwajowych. Zablokował ruch tramwajowy na długi czas. Łukasz Płaskociński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej mówi, że rzeczywiście do takiego wydarzenia doszło i dodaje, że nic się nikomu nie stało. I to jest dobra wiadomość. Kobieta jadąca swym Peugeotem jechała w stronę mostu Poniatowskiego. Akurat przy przejeździe przez tory tramwajowe, doszło do oderwania koła. Auto zostało na torach. Blokowało ruch tramwajowy do czasu, aż na miejsce przyjechali strażacy. Oni to zepchnęli samochód z torów i ruch tramwajowy został przywrócony. Nie wiadomo dlaczego tak się stało. Na torowisku nie ma jakichś znaczących nierówności. Być może ten element zawieszenia był już wcześniej uszkodzony i wystarczył tylko odpowiedni impuls, aby koło odpadło. Choć to raczej dziwne, ponieważ w takiej sytuacji już znacznie wcześniej można “wyczuć” dziwne zachowanie samochodu.
Zdjęcie: https://tvnwarszawa.tvn24.pl/
Dodaj komentarz