10 miesięcy minęło od tego burzliwego protestu, który wydarzył się w grudniu zeszłego roku pod Sejmem w Warszawie. Oskarżonych jest 15 osób i będzie to zbiorowy proces, posiadający zbiorowe zarzuty dla wszystkich tych osób. Czym owi nieszczęśnicy zawinili? Przede wszystkim blokowali wyjazd posłom z Sejmu. A posłowie tego nie lubią. Ten “obywatelski gniew” został zorganizowany głównie przez Komitet Obrony Demokracji, a powody którymi się kierowali, to m.in. ograniczenie wejścia dziennikarzy na salę plenarną, oraz usunięcie jednego z posłów Platformy Obywatelskiej. Oczywiście, żadna forma dezorganizacji pracy Sejmu nie jest dobra, jednak posłowie powinni pamiętać, że Sejm nie należy li tylko do nich i są wybrani do przebywania w nim jedyni czasowo. Niestety w polskiej polityce większość posłów tkwi w tym “fachu” całymi latami. Nic oni nie wnoszą do swej pracy, poza samym zarabianiem. A przecież nie tędy droga. Nie ma się co dziwić, że protesty się nasilają. Jednak partia rządząca ma swoją siłę przebicia (większość głosów) i raczej protestujący niczego nie osiągną.
Zdjęcie: tvnwarszawa.tvn24.pl
Dodaj komentarz