Świnka wietnamska — wszystko, co musisz wiedzieć

swinka wietnamska

Mokry ryjek, różowy brzuszek i błoto — to z pewnością pierwsze rzeczy, które kojarzą nam się ze słowem „świnka”. Czy wiedziałeś/aś jednak, że na świecie istnieją również odmiany świń, które są zupełnie innego umaszczenia? Mogą być na przykład… czarne, tak jak świnka wietnamska, która podbiła serca wielu. Skąd wzięła się ta rasa świń i co ją charakteryzuje? Sprawdźmy.

Świnka wietnamska — pochodzenie

Jak sama nazwa wskazuje, świnka wietnamska wywodzi się z Azji, a mianowicie z Wietnamu. Wyhodowano ją w ramach krzyżówki ze świnią bindeńską, czyli dzikiem azjatyckim. W Europie pojawiła się w XIX wieku i już wtedy wzbudziła ogromne zainteresowanie nie tylko wśród rolników, ale także wyższych sfer. Ludzi pociągał zwłaszcza charakterystyczny wygląd świnki. Do Polski chrumkający przyjaciel przybył prosto z Węgier w drugiej połowie XIX w. i od tego momentu w wielu gospodarstwach chowa się wyłącznie tę odmianę trzody chlewnej.

Jak wygląda świnka wietnamska?

Cechy wyglądu, którymi wyróżnia się świnka wietnamska to m.in. niewielki rozmiar, zadarty ryjek oraz wiotki brzuszek. Waga świnek z Wietnamu rzadko przekracza 60 kg, a więc należą one do najmniejszych odmian trzody chlewnej na świecie. Dla porównania dorosłe samce i samice najpopularniejszej w Polsce odmiany świń liczą ok. 300 – 350 kg.

Świnka wietnamska jest również niewielkiego wzrostu, ponieważ nie przekracza 50 cm. Dzięki niewielkim wymiarom i wadze świnkę uznaje się za jedno z najbardziej uroczych zwierząt hodowlanych. Genetycznie świnki wietnamki mają również duże, wiszące brzuszki, a także fałdującą się skórę. Uwagę przykuwa też wyjątkowo zadarty ku niebu ryjek. Umaszczenie tej odmiany jest zwykle bardzo ciemne, wręcz czarne, choć zdarzają się wyjątki w postaci osobników z plamkami i łatkami.

Czy świnka wietnamska nadaje się do chowu mięsnego?

Generalnie uznaje się, że świnka wietnamska nie jest najlepszym wyborem, jeśli chcemy rozwijać nasze gospodarstwo pod kątem chowu trzody chlewnej na mięso. Wówczas zdecydowanie lepiej sprawdzą się np. rasy tj. świnia biała zwisłoucha czy puławska. Dlaczego więc w pewnych gospodarstwach rolnicy decydują się na hodowlę wyłącznie czarnych świnek z Wietnamu?

Po pierwsze, jeśli jesteśmy już w temacie żywności, świnka wietnamska idealnie nadaje się do produkcji smalcu. Największą ilość obecnie chowanych świnek czarnych stanowią jednak te, które mają być atrakcją agroturystyczną. Na hodowlę świnek wietnamskich decyduje się też część miłośników zwierząt, którzy nie dysponują dużą farmą czy polem uprawnym. Ze względu na uroczy wygląd świnki stała się ona częściowo zwierzęciem salonowym, które udomawia się i oswaja!

Świnka wietnamska — jak chować ją odpowiedzialnie?

Tak jak w przypadku każdego zwierzęcia, pielęgnacja świń również jest wymagająca. Czasem poprawny chów trzody chlewnej bywa nawet bardziej kosztowny aniżeli zwierząt domowych tj. koty czy psy. Jakie warunki powinna mieć zatem świnka wietnamska, aby wzrastać w zdrowiu?

Po pierwsze, świnka wietnamska nie może przebywać w zbyt chłodnym lub zbyt ciepłym klimacie. Jako że oryginalnie świnki te pochodzą z południowej Azji, gdzie mamy do czynienia z wilgocią i stosunkowo wysoką temperaturą, wiele osób zastanawia się, czy ta rasa dobrze zaadaptuje się do polskich warunków. Wbrew obawom pierwotnych hodowców czarnych świnek, okazało się, że odmiana ta ma niezwykłe zdolności adaptacyjne i dobrze rozwija się w klimacie umiarkowanym. Sprowadzając świnkę wietnamską do naszego gospodarstwa nie musimy więc obawiać się, że zrobimy jej krzywdę.

Aby świnka wietnamska mogła rosnąć zdrowo potrzebuje odpowiedniej wielkości chlewu. Przyjmuje się, że powinno być to ok. 6 – 7 m2. Podłoże może być twarde np. ceglane lub betonowe, ale musi być odpowiednio wyściełane. Do tego celu poleca się zwłaszcza słomę, która jest wygodna i zdrowa dla świń. Każdy gospodarz powinien zadbać także o regularne usuwanie odchodów od świnki wietnamskiej. Wbrew pozorom zwierzęta te bardzo dbają o swoją higienę, więc obecność starych odchodów mogłaby źle wpłynąć na ich samopoczucie.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*