Straż miejska i Zarząd Zieleni rozpoczęli nową akcję, która ma uświadomić kierowców, że nie warto parkować “gdzie popadnie” i zostawiać auto np. na trawnikach, ponieważ jest to wykroczenie i można dostać za nie mandat. Jeśli już zostawimy swój samochód gdzieś na trawie, to spodziewajmy się ulotki edukacyjnej za wycieraczką. Przynajmniej na razie. Akcja będzie trwać od 7, do 16 listopada i w czasie jej trwania nie będzie mandatów. Ale jeśli ktoś nie zrozumie aluzji, to nie powinien mieć pretensji, jak taki mandat później dostanie. Rzecznik straży miejskiej Sławomir Smyk wyjaśnia, że nie ma tu znaczenia, iż kierowca jest nieobecny, a jego auto stoi na trawniku. Będzie normalnie wszczynana procedura zmierzająca do ukarania. Więc ci, którzy uważają, że to nie auto się kara, lecz człowieka – i tak nie unikną mandatu. W Warszawie nagminnie staje się na trawnikach i je niszczy. Coraz częściej to sami mieszkańcy zgłaszają ten proceder do straży miejskiej.
Zdjęcie: https://tvnwarszawa.tvn24.pl/
Dodaj komentarz