Niewiele innych mediów jest tak potężnych jak ruchomy obraz jako nośnik emocji. Sięgamy po świetne komedie, które nas rozśmieszają, przerażające horrory, które sprawiają, że krzyczymy, i tak, smutne filmy, które doprowadzają nas do płaczu.
Wszystkie filmy na tej liście należą do tej drugiej kategorii z różnych powodów, ale zdecydowanie nie powinny być wybierane na wieczory filmowe, chyba że dana osoba jest gotowa coś poczuć naprawdę smutnego. Chociaż ktoś może nie chcieć codziennie oglądać smutnego filmu, nie ma nic lepszego niż prawdziwe katharsis, jakim jest uronienie łzy z powodu tragedii na ekranie, która rozpala każdą cząstkę empatii w ciele.
Dlaczego lubimy oglądać dramaty?
Filmy te wywołują reakcję emocjonalną, ponieważ dotykają czegoś osobistego dla ludzi, czegoś, czego możemy się uchwycić i z czym możemy się utożsamić, nawet jeśli wydają się w niczym nie przypominać własnego życia. W końcu to właśnie jest magiczne w filmach — najlepsze z nich dokonują czegoś tak uniwersalnego poprzez niewiarygodnie konkretne historie.
Niezależnie od tego, czy są to dramaty romantyczne, historie rodzin rozdzielonych lub ponownie połączonych po wielu latach, czy nawet opowieści o niesprawiedliwości na skalę indywidualną lub na masową skalę, które zamieniają człowieka w kałużę łez, jak w przypadku produkcji „Recepta na przekręt”, którą możesz obejrzeć tutaj: https://vodpilot.pl/filmy/recepta-na-przekret – są to jedne z największych, wręcz certyfikowanych wyciskaczy łez. Spójrzmy na jeszcze kilka takich tytułów.
Pamiętnik – 2004
Film opowiada historię Noaha (Ryan Gosling) i Allie (Rachel McAdams), którzy pewnego lata zakochują się w sobie, ale niestety zostają rozdzieleni z powodu wojny i dezaprobaty rodziców Allie. Po latach odnajdują drogę powrotną do siebie. Film przedstawia historię starszego Noaha i Ally. Niestety Ally cierpi na chorobę Alzheimera i po prostu nie pamięta ich wzajemnej miłości.
Titanic – 1997
Kultowy utwór Celine Dion „My Heart Will Go On” wywodzi się z arcydzieła Jamesa Camerona z 1997 roku. Titanic to słusznie jeden z najbardziej udanych filmów, jakie kiedykolwiek powstały. Leonardo DiCaprio i Kate Winslet wcielają się w nieszczęsnych kochanków Jacka i Rose – dwie z ich najbardziej kultowych ról, dzięki którym każda z tych osób osiągnęła sławę.
Poza tym, że jest to naprawdę wyciskacz łez – James Cameron dokonał przełomu w dziedzinie zdjęć, efektów specjalnych i montażu, co doprowadziło do zdobycia 10 Oscarów.
Moja dziewczyna – 1991
Macaulay Culkin, ukochana gwiazda dziecięca z lat 90., wystąpiła u boku uroczej Anny Chlumsky w dramacie o dorastaniu „Moja dziewczyna”, w którym gwiazdy wcielają się w nastolatków, którzy nawiązalo głęboką przyjaźń podczas lata w 1972 roku w Pensylwanii.
Poruszając tak ważne tematy, jak śmierć, żałoba, choroba psychiczna i narastające bóle wieku dojrzewania, film ten zapadł chyba najlepiej w pamięć dzięki wyniszczającej emocjonalnie śmierci Thomasa granego przez Culkina w wyniku ataku pszczół.
A Ty na jakim filmie płakałeś? Podziel się z nami w komentarzach!
Dodaj komentarz