Co to są “dozwolone używki”? Oczywiście chodzi o alkohol i papierosy. Rząd zapowiada ogromną podwyżkę akcyzy na te produkty. Senat ma już propozycję kwotową. Sam pomysł podwyżek tych towarów wyszedł od senackiej komisji budżetu i finansów publicznych. Sejm chciał podwyżki o 10 procent, natomiast Senat – o 3 procent. Tłumaczono to “konsultacjami społecznymi” – czyli mamy to rozumieć, że pytano ludzi o zdanie. Jakkolwiek było, podwyżek uniknąć się nie da. Państwo ma ogromne wydatki i musi szukać pieniędzy wszędzie. A wiadomo, że od uzależnionych najłatwiej je “wyciągnąć”. Poza tym, jeśli ktoś będzie chciał palić, czy pić alkohol, żadna z podwyżek go nie wystraszy. Tak było zawsze i tak zapewne będzie i teraz. Kto na tym ucierpi? W domowych budżetach będzie mniej pieniędzy, więc wiadomo, jak to się skończy dla tych najmniejszych. Podwyżki mają wejść w życie w lutym przyszłego roku. I raczej nic tego nie zmieni.
Zdjęcie: https://warszawawpigulce.pl/
Dodaj komentarz