Totalny paraliż stolicy

Nie wszystkim kierowcom podoba się taki stan rzeczy. Do Warszawy przyjechał wiceprezydent USA – Mike Pence. W związku z tym wiele ulic Warszawy zostało zablokowanych. Stolicę ogarnął totalny paraliż. Już o godzinie 15.00, sytuacja zaczęła się poprawiać. Można było jeździć swobodniej. Niestety, dziś od samego rana sytuacja była niezwykle trudna i dynamiczna. Dodatkowo, skończyły się wakacje i ruch na ulicach znacznie się zwiększył. Już o godzinie 14.00 po południu. Mike Pence wyleciał ze stolicy i od razu sytuacja na drogach się polepszyła. Jednak dojazd do lotniska wciąż był bardzo utrudniony. Tomasz Kunert, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego powiedział, że sytuacja nie jest łatwa tym bardziej, że ulice były zamykane przez służby w trybie operacyjnym. Nikt nie lubi korków. A jeśli ulice są zamykane ze względu na osobę państwową – to tym bardziej. Warszawiacy już nie muszą się martwić. Jeśli jutro będą korki – to już w “normalnym trybie”. I niech tak zostanie.

Zdjęcie: https://tvnwarszawa.tvn24.pl/

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*