Tragedia na Targówku

Do poważnego wypadku doszło na Targówku. Właśnie tam, samochód osobowy marki Volkswagen, którego prowadził 86 – letni mężczyzna, potrącił na ulicy człowieka. Ofiara niestety zmarła. 63 – latek przechodził przez ulicę tylko kilkanaście metrów od przejścia dla pieszych. Więc samo zdarzenie miało miejsce poza wyznaczonymi pasami. Nie wiadomo dlaczego 63 – latek nie doszedł do pasów i zdecydował się zaryzykować własne życie. Wypadek miał miejsce zaraz po godzinie 15.00, na ulicy Trockiej. Rafał Retmaniak z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji mówi, że kierowca był trzeźwy. Na ulicy widać wyraźne ślady gwałtownego hamowania. Sam volkswagen ma rozbitą przednią szybę. Ofiarę przetransportowano do szpitala, jednak nic to nie dało. Mężczyzna zmarł. Na ulicy zablokowano jeden pas ruchu, jednak ul. Trocka nie jest zbyt ruchliwym miejscem. Auta jadą płynnie i żadne korki się nie tworzą. Ta śmierć była niepotrzebna. Jeden człowiek zginął, a drugi (sprawca) już pewnie nigdy nie siądzie za kierownicę. Uważajmy na drogach szczególnie w tych dniach, kiedy upały dają się nam we znaki.

Zdjęcie: https://tvnwarszawa.tvn24.pl/

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*